Imię i nazwisko:Luca Gatto
Wiek: 21 lat
Charakter:Luca na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo spokojną osobą. Pozuje na człowieka, po którym wszystko spływa jak woda po kaczce. Jednak wszyscy wiemy, że pierwsze wrażenie potrafi być bardzo mylne. Chłopak tak na prawdę jest bardzo żywiołowy, czasem aż za bardzo. Ktoś kiedyś powiedział, że mógłby on przejść przez wszystkie możliwe stany emocjonalne w ciągu zaledwie pięciu minut. Jest to oczywiście mocno przesadzone, ale poniekąd prawdziwe. Czasem wystarczy słowo, żeby Luca, wcześniej tryskający humorem, nagle wpadł w depresję. Jak z tego opisu wynika, chłopak ma skłonność do przesady. Z jakiegoś powodu uwielbia słowa zaczynające się na "naj"; najlepsze, najdroższe, najzajebistsze. W ogóle, wszystko wokół niego powinno być "naj", nawet nazwa kraju. Ciągle narzeka na wszystko co go otacza, a najbardziej na swój kraj, ale tylko spróbuj się z nim zgodzić, żyć ci nie da. To narzekanie jest bardziej z przyzwyczajenia, niż z potrzeby, Luca potrafi cieszyć się z tego co ma i co dostaje, i wbrew pozorom, wiele mu do szczęścia nie trzeba. Do jego zalet z pewnością nie należy skromność i... umiejętność trzymania języka za zębami. Jeśli twierdzi, że wyglądasz, jakbyś ubrał się w worek po ziemniakach wyciągnięty z kontenera dla biednych, powie ci to prosto w twarz. Jest osóbką lubiącą dobrą zabawę i skorą do różnych psot. Od zwykłego pokazywania "fakersa" nielubianej osobie, kiedy ta stoi odwrócona do niego plecami, po skomplikowane i zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach akcje. Do ludzi podchodzi na swój dziwny sposób, nie przywiązuje się do nich za bardzo, ale dopóki są mu potrzebni, będzie ich trzymał blisko siebie. Dla osób, które polubi jest, mimo wszystko, bardzo miły i sympatyczny. Natomiast kiedy się na kogoś wkurzy, będzie zatruwał tej osobie życie... bardzo powoli... Chociaż Luca wcale pamiętliwy nie jest i zwykle wystarczy zwyczajne "przepraszam", albo rozmowa na spokojnie, żeby go udobruchać. Podobnie z pomaganiem innym, wystarczy go ładnie poprosić. Stwierdzenie, że stosuje się do powszechnie przyjętych zasad i reguł byłoby mocno przesadzone. Luca wszystko robi po swojemu i we własnym tempie, jednak jak już się za coś zabierze to zrobi to do końca, a nie rzuci w kąt po godzinie, bo mu się odechciało. Interesuje się historią, z naciskiem na średniowiecze i kusznictwem.
Wygląd:Jeśli chodzi o wygląd, Luca jest zdecydowanie dość nieprzeciętny. Dość wysoki, może nie na tyle, żeby nazywać do drągiem, ale 1,78 metra to całkiem niezły wynik! Włosy ma w ładnym, ciemnorudym kolorze. Jednak szukanie głębszego sensu w jego fryzurze może być trudne, gdyż chłopak cierpi na bardzo popularną przypadłość wśród męskiej części społeczeństwa, czyli tak zwany "grzebieniowstręt". Karnację ma dosyć jasną, przez co, w połączeniu z takim, a nie innym kolorem włosów, wydaje się wręcz chorobliwie blada. Następnie oczy, chyba najbardziej wyróżniający go z tłumu szczegół. Jedno z nich jest piwne, a drugie barwą przypomina roztopione złoto. Na jego twarzy zwykle gości jedna z 1500100900 odmian uśmiechu, adekwatna do sytuacji.
Rodzina:Ogólnie rzecz biorąc, Luca należy do rodziny Romańskiej. Czyli dokładniej, jego młodszym rodzeństwem są Włochy Północne i Południowe, no i Seborga. Jednak San Marino się do nich oficjalnie nie przyznaje, nawet jeśli w głębi serca nie zamieniłby ich na nikogo innego, za bardzo ich kocha. Jeśli chodzi o relacje, Luca bez porównania lepiej dogaduje się z Południem, niż z Północą. (dziwne, nie?) Natomiast jego relacja z Seborgą nie jest jasna, bo San traktuje go jak kolejnego bachora, którym się trzeba opiekować. To teraz zajmijmy się dalszą rodzinką, czyli kuzynostwem, a konkretniej Francją, Hiszpanią, Portugalią, Rumunią i Mołdawią. Francję lubi, bo ten kiedyś mu dużo pomógł. Za Hiszpanią nie przepada z powodu pewnego incydentu z najazdem, natomiast Portugalię lubi, bo ona (on?) nie lubi Hiszpanii. Jeśli chodzi o Rumunię i Mołdawię, Luca pozostaje neutralny.
Gość Hotelu Saint Rose/ Inny mieszkaniec miasta:Przyszedłem pilnować młodszego brata, żeby sobie krzywdy nie zrobił. Wczasowicz!
Wiek: 21 lat
Charakter:Luca na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo spokojną osobą. Pozuje na człowieka, po którym wszystko spływa jak woda po kaczce. Jednak wszyscy wiemy, że pierwsze wrażenie potrafi być bardzo mylne. Chłopak tak na prawdę jest bardzo żywiołowy, czasem aż za bardzo. Ktoś kiedyś powiedział, że mógłby on przejść przez wszystkie możliwe stany emocjonalne w ciągu zaledwie pięciu minut. Jest to oczywiście mocno przesadzone, ale poniekąd prawdziwe. Czasem wystarczy słowo, żeby Luca, wcześniej tryskający humorem, nagle wpadł w depresję. Jak z tego opisu wynika, chłopak ma skłonność do przesady. Z jakiegoś powodu uwielbia słowa zaczynające się na "naj"; najlepsze, najdroższe, najzajebistsze. W ogóle, wszystko wokół niego powinno być "naj", nawet nazwa kraju. Ciągle narzeka na wszystko co go otacza, a najbardziej na swój kraj, ale tylko spróbuj się z nim zgodzić, żyć ci nie da. To narzekanie jest bardziej z przyzwyczajenia, niż z potrzeby, Luca potrafi cieszyć się z tego co ma i co dostaje, i wbrew pozorom, wiele mu do szczęścia nie trzeba. Do jego zalet z pewnością nie należy skromność i... umiejętność trzymania języka za zębami. Jeśli twierdzi, że wyglądasz, jakbyś ubrał się w worek po ziemniakach wyciągnięty z kontenera dla biednych, powie ci to prosto w twarz. Jest osóbką lubiącą dobrą zabawę i skorą do różnych psot. Od zwykłego pokazywania "fakersa" nielubianej osobie, kiedy ta stoi odwrócona do niego plecami, po skomplikowane i zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach akcje. Do ludzi podchodzi na swój dziwny sposób, nie przywiązuje się do nich za bardzo, ale dopóki są mu potrzebni, będzie ich trzymał blisko siebie. Dla osób, które polubi jest, mimo wszystko, bardzo miły i sympatyczny. Natomiast kiedy się na kogoś wkurzy, będzie zatruwał tej osobie życie... bardzo powoli... Chociaż Luca wcale pamiętliwy nie jest i zwykle wystarczy zwyczajne "przepraszam", albo rozmowa na spokojnie, żeby go udobruchać. Podobnie z pomaganiem innym, wystarczy go ładnie poprosić. Stwierdzenie, że stosuje się do powszechnie przyjętych zasad i reguł byłoby mocno przesadzone. Luca wszystko robi po swojemu i we własnym tempie, jednak jak już się za coś zabierze to zrobi to do końca, a nie rzuci w kąt po godzinie, bo mu się odechciało. Interesuje się historią, z naciskiem na średniowiecze i kusznictwem.
Wygląd:Jeśli chodzi o wygląd, Luca jest zdecydowanie dość nieprzeciętny. Dość wysoki, może nie na tyle, żeby nazywać do drągiem, ale 1,78 metra to całkiem niezły wynik! Włosy ma w ładnym, ciemnorudym kolorze. Jednak szukanie głębszego sensu w jego fryzurze może być trudne, gdyż chłopak cierpi na bardzo popularną przypadłość wśród męskiej części społeczeństwa, czyli tak zwany "grzebieniowstręt". Karnację ma dosyć jasną, przez co, w połączeniu z takim, a nie innym kolorem włosów, wydaje się wręcz chorobliwie blada. Następnie oczy, chyba najbardziej wyróżniający go z tłumu szczegół. Jedno z nich jest piwne, a drugie barwą przypomina roztopione złoto. Na jego twarzy zwykle gości jedna z 1500100900 odmian uśmiechu, adekwatna do sytuacji.
Rodzina:Ogólnie rzecz biorąc, Luca należy do rodziny Romańskiej. Czyli dokładniej, jego młodszym rodzeństwem są Włochy Północne i Południowe, no i Seborga. Jednak San Marino się do nich oficjalnie nie przyznaje, nawet jeśli w głębi serca nie zamieniłby ich na nikogo innego, za bardzo ich kocha. Jeśli chodzi o relacje, Luca bez porównania lepiej dogaduje się z Południem, niż z Północą. (dziwne, nie?) Natomiast jego relacja z Seborgą nie jest jasna, bo San traktuje go jak kolejnego bachora, którym się trzeba opiekować. To teraz zajmijmy się dalszą rodzinką, czyli kuzynostwem, a konkretniej Francją, Hiszpanią, Portugalią, Rumunią i Mołdawią. Francję lubi, bo ten kiedyś mu dużo pomógł. Za Hiszpanią nie przepada z powodu pewnego incydentu z najazdem, natomiast Portugalię lubi, bo ona (on?) nie lubi Hiszpanii. Jeśli chodzi o Rumunię i Mołdawię, Luca pozostaje neutralny.
Gość Hotelu Saint Rose/ Inny mieszkaniec miasta:
Ostatnio zmieniony przez San Marino dnia Pon Lip 02, 2012 1:03 pm, w całości zmieniany 2 razy